"wSieci": Jaka naprawdę jest Kopacz?

Sprawdź sylwetkę nowej premier!

„Dawni znajomi zgodnie podkreślają, że Ewa Kopacz była naprawdę niezłym pediatrą, ale pęd do kariery zabił w niej wyrobioną w tym zawodzie wrażliwość”.

W jej życiu najbardziej liczy się kariera, a respekt ma tylko dla tych, którzy są nad nią – tak o Ewie Kopacz mówią pracujące z nią kiedyś pielęgniarki z Szydłowca. Miasteczka, z którego do polityki ruszyła przyszła poseł, minister zdrowia, marszałek Sejmu, a może i premier Polski

- sylwetkę Ewy Kopacz kreśli w tygodniku „wSieci” Marcin Wikło.

Kilka osób podkreśla, że jej przeambicjonowanie może wypływać z kompleksów i że może to mieć korzenie w rodzinnym domu, z którego Ewa chciała się wyrwać. U Lisów była bieda, stąd pomysł, żeby zostać lekarką, bo lekarz, wiadomo, zawsze ma dobrze. W tym kierunku popchnęła ją też babcia, która trudniła się leczeniem ziołami i zaklęciami. Ponoć trochę tej wiedzy jej przekazała. Ewa Kopacz nawet teraz, badając dzieci znajomych, zawsze coś sobie szepcze pod nosem. Choć znajomi lekarze mówią, że może to wcale nie zaklęcia, może to po prostu taki sposób stawiania diagnozy

– pisze Marcin Wikło.

„Dawni znajomi zgodnie podkreślają, że Ewa Kopacz była naprawdę niezłym pediatrą, ale pęd do kariery zabił w niej wyrobioną w tym zawodzie wrażliwość” - dodaje dziennikarz.

Ujawnia również, co było przed PO.

Na początku barwy polityczne nie miały dla niej znaczenia, raczej traktowała je jak trampolinę. Chciała nawet wstąpić do PSL-u, w zamian oczekując powołania na stanowisko kierowniczki przychodni w podradomskim Orońsku. (…) Ona nawet aplikowała o członkostwo, ale tuż po nominacji jej entuzjazm w kierunku PSL osłabł. Jako świeżo upieczona kierowniczka gminnego ośrodka w Orońsku zaczęła działać na rzecz Unii Wolności. Była to jesień 1997 r., kiedy władzę zdobyła koalicja AWS i UW

- opowiada Kuźmiuk.

I przypomina, że to przecież niejedyny polityczny „numer”, jaki wykręciła. Zawsze powtarzała, że liczy się skuteczność. To potwierdzają właściwie wszyscy nasi rozmówcy - zaznacza Wikło.

Bezwzględnie ambitna Ewa Kopacz – sylwetka marszałek Sejmu w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 8 września br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.

Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/tygodnik-wsieci-bezwzglednie-ambitna,11635229538#ixzz3Cp7u7Jde