Subskrypcja wPolityce.pl Premium plus i Sieci!

Alfabet „Wyborczej” oczami Marka Pyzy

opublikowano: 15 kwietnia 2013

W najnowszym wydaniu tygodnika „Sieci” Marek Pyza w artykule „Alternatywna prawda Wyborczej” odnosi się do materiału opublikowanego na łamach „Gazety Wyborczej”, podsumowującego trzy lata, które minęły od tragedii smoleńskiej. Autor stwierdza ironicznie, że: „alfabet gazety mógłby wyglądać jeszcze lepiej, gdyby był pisany cyrylicą”.

O Gazecie Wyborczej Pyza pisze: Redakcja na trzecią rocznicę katastrofy smoleńskiej przygotowała się najlepiej, jak potrafiła. Najpierw rzuciła wszystkie siły do zmielenia telewizji publicznej za wyemitowanie „Anatomii upadku” i podjęcie debaty o przyczynach tragedii z 10 kwietnia 2010 roku. Wiadomo – dla „Gazety” dobra dyskusja to taka, w której Agnieszka Kublik gości siedmiu członków komisji Millera. Wtedy można wytłumaczyć widowni wszystko. Ale emisja złowrogiego filmu na dużej antenie – co to, to nie”.

Autor materiału rozprawia się, punkt po punkcie, z tezami przedstawionymi przez „Gazetę Wyborczą”. „To jeden z ulubionych motywów kompromitowania niezgadzających się z oficjalną wersją katastrofy. Znów czytamy, że powszechne było – czy może nawet jest – ich przekonanie o rozpyleniu helu w Smoleńsku. Wymieszać racjonalne argumenty i szczegółowe naukowe badania z absurdalną teorią rzuconą jednorazowo przez dwoma laty to klasyczna manipulacja, wręcz kanon na Czerskiej” – stwierdza Pyza. Podsumowuje krótko: „Smoleński alfabet „Gazety Wyborczej” mógłby wyglądać jeszcze lepiej, gdyby był pisany cyrylicą”.

Cały artykuł Marka Pyzy ukazał się w tygodniku „Sieci”.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła