Autorzy 2023 - promocja!

Asy wojny. Dwa filmy o polskich lotnikach?

opublikowano: 7 kwietnia 2015
Asy wojny. Dwa filmy o polskich lotnikach? lupa lupa
Fot. Wikimedia Commons

"Dywizjon 303” ma być barwną, żywiołową opowieścią o zwykłych bohaterach.

"Rozpoczęła się fascynująca bitwa. O zapis pamięci, patriotyzmu, profesjonalizmu, pasji i poświęcenia. Ale też fantazji i powietrznej wirtuozerii. Bohaterami mają być polscy lotnicy. Projekty są dwa: 'Dywizjon 303' oraz 'Krucha chwała'. Pieniędzy wystarczy na jeden" – pisze autorka artykułu w nowym wydaniu tygodnika „wSieci”, Jolanta Gajda-Zadworna o dwóch filmowych projektach.

"W Polskim Instytucie Sztuki Filmowej o dofinansowanie starają się dwa projekty" – pisze autorka o planach filmowych dotyczących uwiecznienia bitwy o Anglię z 1940 r. "Za jednym stoją nazwiska Arkadego Fiedlera (i opisanych przez niego lotników) oraz Łukasza Palkowskiego i Jacka Samojłowicza. Za drugim Władysława Pasikowskiego i Michała Kwiecińskiego" - relacjonuje Gajda-Zadworna.

O pierwszym filmie publicysta "wSieci" pisze: "Tak jak książka Fiedlera, tak film 'Dywizjon 303' ma być barwną, żywiołową opowieścią o zwykłych bohaterach. W powietrzu – heroicznych, prawie nie do pokonania, na ziemi – doświadczających trudności obyczajowo-kulturowych, niechęci części brytyjskich oficerów, a także frustracji z powodu braku możliwości walki i przygnębienia, gdy z okupowanego kraju nadchodziły tragiczne informacje". Natomiast na temat drugiego filmu przytacza wypowiedź producenta, Michała Kwiecińskiego: „'Krucha chwała'” jest historią fikcyjnego dywizjonu bardzo mocno inspirowaną losami pilotów z Dywizjonu 303, nie będąc próbą rekonstrukcji, ale twórczym przetworzeniem pozostającym w zgodzie z realiami historycznymi".

Autorka przypomina również o dotychczasowych produkcjach dotyczących udziału Polaków w bitwie o Anglię. Pisze m.in.: K"inowy obraz poświęcony lotniczej batalii z 1940 r. musi budzić emocje. Do tej pory udział polskich dywizjonów był odnotowywany przez innych. Na przykład w „Bitwie o Anglię” (1969) Guya Hamiltona, w której piloci porozumiewający się zgrzytającym językiem zostali przedstawieni jako grupa wyjątkowo niesubordynowana i przekrzykująca się w eterze. Dalej pisze: Teraz, gdy realizacja polskiego filmu o wojennych lotnikach jest tak blisko, mamy sposobność zwrócenia uwagi, jak na spektakularny wynik bitwy o Anglię zapracowali również Polacy. Pokazania ich wyszkolenia, męstwa i skuteczności, choćby wzmocnionych brawurą. Opowiedzenia o nich wedle historycznej prawdy i zapisanych na bieżąco notatek; bez patosu, którego się obawia część polskich widzów, ale też bez umniejszania zasług i oddawania pola innym".

Autorka artykułu przytacza też wypowiedź na temat filmów dr. Jarosława Pałki z Domu Spotkań z Historią: "Stajemy dziś przed szansą na świetne kino akcji, które opowie o jednym z najważniejszych momentów w czasie II wojny światowej. Znaczący wkład mieli w tych wydarzeniach Polacy. Warto by było, zachowując proporcje, tę rolę Polaków ukazać. Zaznaczyć, że jesteśmy dumni z tych żołnierzy".

Więcej o polskich filmach dotyczących walk Polaków w obronie Anglii w najwięszkym konserwatywnym tygodniku opinii w Polsce - „wSieci”, w sprzedaży od 7 kwietnia br. Tygodnik dostępny jest teraz także w formie e-wydania na tablety i smartfony w AppStore i Google Play. Wystarczy pobrać bezpłatną aplikację wSieci, działającą na platformach iOS i Android. Szczegóły także na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła