wPolityce.pl Premium i promocja Sieci!

Dlaczego media nie mówią o dramatach dzieci par gejowskich?

opublikowano: 22 maja 2013

Wiele hałasu i poparcie dla „małżeństw homoseksualnych”, cisza o wszelkich patologiach w związkach jednopłciowych – w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” pisze korespondent z Chicago Paweł Burdzy.

Dziennikarz zwraca uwagę: „jeśli w amerykańskich mediach pojawiają się informacje o seksualnym napastowaniu dzieci, to – zawsze i wszędzie – w kontekście księży katolickich, ale już nie tzw. małżeństw homoseksualnych. Jeżeli prasa, radio i telewizja donoszą o aborcji, to najczęściej o groźbach i atakach na lekarzy ją przeprowadzających niż o klinikach pełnych dziecięcych szczątków. Medialne historie coraz częściej służą ideologii wyznawanej przez dziennikarzy”.

Paweł Burdzy podkreśla: „o tym, że większość komentatorów tzw. głównego nurtu działa kierowana stadnym instynktem, wiadomo od dawna. Dzienniki pasm śniadaniowych największych amerykańskich stacji telewizyjnych mówią o tym, o czym napisano w ostatnim wydaniu „New York Timesa”, „Washington Post” czy „Los Angeles Tribune”. Z kolei wieczorne telewizyjne wiadomości przypominają czołówki gazet z dnia następnego. Pół biedy, jeśli o czymś informują – z faktów można zrekonstruować sobie własną opowieść i wyrobić zdanie. Gorzej, jeżeli wspólnie przemilczają niektóre historie albo uznają je za niewarte uwagi ogólnokrajowego odbiorcy, przyczepiając im etykietkę „wiadomość lokalna”. W ostatnim miesiącu mieliśmy do czynienia z wiele mówiącym przypadkiem szczególnie bulwersującego wydarzenia, które zostało wyciszone jako „lokalne”, gdyż psuło obraz tworzony przez mainstream”.

Dziennikarz zwraca uwagę, iż „najlepszym dowodem na prawdziwość tych słów są przypadki innych brutalnych przestępstw dokonywanych przez homoseksualistów, które przemilczały media głównego nurtu. Tak było choćby w 1999 r., gdy w stanie Arkansas został porwany, wielokrotnie zgwałcony, a następnie zamordowany przez dwóch gejów 13-letni chłopiec Jesse Dirkhising. Bestialski czyn na dziecku został potraktowany jako mało znaczące „wydarzenie lokalne”.

Cały materiał o drastycznych i kontrowersyjna sprawach, które „nie bardzo pasują do sielankowej narracji medialnej” - w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, w sprzedaży od 20 maja.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła