Autorzy 2023 - promocja!

Feusette: Korwin mówi wszystko co mu zapewni rozgłos

opublikowano: 15 lipca 2014
Feusette: Korwin mówi wszystko co mu zapewni rozgłos lupa lupa
fot. wSieci.pl

Zapis czatu z Krzysztofem Feusette

Czy wierzy Pan w zwycięstwo opozycji w nadchodzących wyborach? Mam tu na myśli głównie PiS.i chodzi o uczciwość wyborów. Czy cały zamknięty układ nie doprowadzi do fałszerstw wyborczych? Mamy szkolenia PKW w Moskwie, afera Sowa and friends plus wszechobecne media nadające cała prawdę całą dobę.

Co do uczciwości - nie chce mi się wierzyć, by ktoś ryzykował długoletnim więzieniem i chciał fałszować wybory w kraju UE. Wystarczy fałszować obraz rzeczywistości.

Jak ocenia Pan "aferę policzkową"?

Afery nie widzę, raczej incydent.

Co Pan sądzi o potrzebie, nazwałem to "Demokracja 2.0", uwzględniającej większą odpowiedzialność za obietnice wyborcze i publiczne weryfikowanie np. co kwartał z planów i ich realizacji, a w razie braku pociąganie do odpowiedzialności za kłamstwo wyborcze? Bo taka przepaść z jaką się dzisiaj spotykamy jest jawną kpiną z wyborców.

Słuszna idea. Tyle że brakuje organów mogących do owej odpowiedzialności pociągać. IV władza podpisała z tą władzą pakt o nieagresji i tu zaczyna się każda dyskusja o jakości polskiej polityki.

Orban nałożył właśnie podatek na media, jest pomysł do wzięcia.

U nas też jest "podatek". Krytykujesz władzę - płacisz brakiem reklam.

Zespół parlamentarny Antoniego Macierewicza zrobił ogromne postępy w ustalaniu co się stało w Smoleńsku, jak Pan myśli, czy ktoś z ekipy PO zostanie w ogóle pociągnięty do odpowiedzialności za to co się stało?

Najpierw musiałbym wiedzieć, co się w Smoleńsku stało. Co do odpowiedzialności - jestem sceptyczny, bo nikt z PO jej ponosi, o ile nie dobierze mu się do skóry prokuratura. Odpowiedzialność polityczna, jak już tu wspomniałem, została przez ten rząd Polsce amputowana.

Przeprowadziliście wendetę przeciwko "Do Rzeczy", notebene - konkurencji, która w ciągu ostatniego kwartału totalnie rozłożyła was na łopatki, a okazyjnie przeciw Ziemkiewiczowi. A to, że są powiązani z szemranym Point Group (próbując przeszkodzić na starcie), a to, że Ziemkiewicz kwestionuje narodowe mity i nie popiera PiS ("Ziemkiewicz na rozdrożu". Jak to, komentując artykuł, powiedział Terlikowski "On jest na rozdrożu, W Sieci nie, oni na pewno popierają PiS". Teraz zajęliście się dyskredytowaniem Wprost i Nisztora (za co chce was słusznie pozwać, w końcu to śmieszne zarzucać powiązania z grupami przestępczymi i służbami dziennikarzowi śledczemu, równie dobrze możecie zając się Cezarym Gmyzem, on Nisztora rozkłada w tym na łopatki). Czy pan, jako członek redakcji, podziela jej przekonania, że dzierżycie monopol na prawdę, która pozwala wam czynić, co wam się żywnie podoba bez cienia wstydu i wątpliwości?

Pisałem już o tym na każdym czacie, więc krótko: nie było żadnej vendetty, był za to w jednym z pierwszych numerów "DR" straszny felieton p. Łysiaka, o którym jednak już nawet ja zapomniałem. Co do łopatek - nie dostrzegam takiego zagrożenia, wyniki sprzedaży pokazują co innego. Na pisanie o Rafale Ziemkiewiczu z ostatniego roku nie namówi mnie Pan, bo zbyt cenię go za wszystko, co było wcześniej.

Czy uważa Pan za słuszne wyciągnięcie ręki Prezesa Kaczyńskiego do Ziobry i Gowina? Pytam się o korzyść dla Polski, nie dla partii...

Tak, to gest w dobrą stronę. Inna sprawa, że Ziobro i Gowin to dwa zupełnie różne byty, i programowo, i z inną zupełnie przeszłością. Gowina ceniłem za kilka rzeczy, Ziobro w kilka chwil ów szacunek stracił. Co nie oznacza, że nigdy nie odzyska.

Jest Pan żonaty i dzieciaty?

Tylko kobiecie udzielę odpowiedzi na takie pytanie.

Narodowa w treści i w formie wódka czy imperialistyczna whisk(e)y?

To zależy od okazji. Na weselach narodowo, na imieninach imperializm, na spotkaniach z przyjaciółmi - dzikie wino:) W plenerze - piwo.

Co pan sądzi o JOW-ach? I o amerykańskiej generalnie ujmując demokracji?

W kraju, gdzie tak wiele pieniędzy płynie szemranymi strumieniami, JOW-y to pomysł na razie chybiony. O amerykańskiej sądzę dobrze, bo o każdej, która nie kuleje przez umoczenie mediów, sądzę dobrze.

Czy nie sądzi pan, że szansę PiS-u wzrosłyby zdecydowanie, gdyby Jarosław Kaczyński ustąpił z prezesury?

To byłby pierwszy dzień ostatnich tygodni PiS.

Co Pan sądzi o Mariuszu Max Kolonce?

Nie śledzę jego działalności, ludzie piszą, że bywa wyrazisty.

Czy to B. Komorowski wymyślił projekcję filmu Komasy na stadionie piłkarskim 1 sierpnia? Szydercy i kabareciarze będą sie mieli z czego wyśmiewać przez dłuższy czas.

Nie wiem, nic o tym nie słyszałem.

Co Pan sądzi o niskiej frekwencji w wyborach i dlaczego żadna partia nie jest zainteresowana, aby Polacy wzięli odpowiedzialność za wolność? W ostatnich eurowyborach prawie 80% zrzekło się wolności i oddało swój los w ręce 20%.

Myślę, że Polacy mają prawo nie czuć wagi wyborów. W chorej formie demokracji, jaką tu mamy, zbyt wiele głosów idzie w gwizdek.

Czy zawsze ma Pan wenę do pisania felietonów? Zdarzają się dni, że pisze Pan, bo należy...? Nie sugeruję, żeby to kiedykolwiek było widać...

To trochę tak, jakby zapytać kasjerkę w supermarkecie, czy zawsze jej się chce. Pewnie czasem tak, czasem nie. To praca, jak każda inna, więc i tu bywa różnie. Inna sprawa, że ta władza nie daje o sobie zapomnieć, więc tematów jest aż za dużo.

Mógłby Pan wymienić 3 grupy kabaretowe, których skecze lubi Pan oglądać i 3, które Pana nie przekonują?

Nie mógłbym, bo rzadko oglądam kabarety, może dlatego, że są przewidywalne: ksiądz i rolnik, rolnik i idiota, idiota i ksiądz... W kółko to samo. Politycy są zabawniejsi.

Jak długo przewiduje pan jeszcze rządy tej skorumpowanej koalicji?

Aż do przegranych wyborów. Bo że ustąpi ona np. pod naciskiem mediów, nie bardzo wierzę. To nie Francja czy Niemcy, żeby ktoś na serio traktował polityczną odpowiedzialność.

Program gospodarczy PiSu - socjalizm czy liberalizm? PiS to chrześcijański socjalizm czy konserwatyzm socjalny?

Ani jedno, ani drugie. Nie widzę w PiS-ie socjalizmu.

Czyli nie czytał Pan programu gospodarczego PiSu?

Czytałem definicje socjalizmu.

Proszę o ocenę szansy na zjednoczenie polskiej prawicy. Czy ono nastąpi i ile może uzyskać zjednoczona prawica w najbliższych wyborach parlamentarnych? Pozdrawiam serdecznie!

Wydaje mi się, że nastąpi, ale wtedy, kiedy będzie się to wszystkim uczestnikom rozmów najbardziej opłacało. Więc nie dziś i nie jutro. Zjednoczona prawica - to chyba pojęcie zbyt szumne. Poza nawiasem pozostanie zapewne Korwin czy Ruch Narodowy. Ale fuzja PIS, SP i PR może przekroczyć 40 proc.

Lepsza jest manipulacja po koreańsku - Korea - Japonia 7-0, czy po polsku - Jaruzel to fajny patriota... ?

Jeśli "lepsza" ma znaczyć "skuteczniejsza", mimo wszystko stawiam na Koreę.

Wolałby Pan walczyć z setką koni rozmiaru kaczki czy z jedną kaczką o rozmiarze konia?

Zależy o co.

Czy dziennikarz może łamać prawo i nie legalnie zdobywać informacje na temat poczynań władzy?

Prawo mówi dość jasno - jeśli robi w imię interesu publicznego, to może. I wtedy prawa nie łamie. Jeśli jednak chodzi o aferę taśmową, sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana.

Pytanie brzmi. Dlaczego Polacy wciąż głosują na patologię PO-PSL?

Bo nie wierzą w PiS ani w SLD, bo sami te patologie tworzą, bo sto innych powodów.

Jak ocenia Pan działalność Korwina Mikke i jego antypolskie wypowiedzi dot. np. powstańców styczniowych. Czy w realizacji KNP nie chodzi tylko o załatwienie ochrony geszeftu dla Niemców i Żydów- wyprzedaży resztek Polskiego majątku?

Korwin-Mikke mówi dziś wszystko, co może mu zapewnić nieco rozgłosu. Wyciągnął wnioski z lat chudych, wie, że nie zdobędzie władzy, ale 10 procent zupełnie mu wystarczy. Wyprzedaż już się dużej mierze dokonała, inna sprawa, że to pojęcie zupełnie aekonomiczne.

 



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła