Mec. Andrzejewski: Kabaret w Sejmie
Wywiad ze wspóÅ‚twórcÄ… polskiej konstytucji.
wPolityce.pl: Jak pan ocenia dziÅ›: duże jest „zagrożenie” dla polskiej demokracji po uchwaleniu wczorajszej ustawy przez Sejm?
Mec. Piotr Andrzejewski: (Å›miech) Raczy pan żartować. CaÅ‚e to zamieszanie przypomina mi wejÅ›cie gospodarza do wÅ‚asnego kurnika, a kury - przyzwyczajone do obywania siÄ™ bez gospodarza - podniosÅ‚y wielki rejwach. Przykro mi z tego powodu bardzo, ale degraduje siÄ™ sam Sejm przez to niesÅ‚ychane wprost jazgotanie. Wypacza siÄ™ odniesienie do realiów. To co wczoraj obserwowaliÅ›my to byÅ‚o żenujÄ…ce. Dla mnie to jest kabaret. KiedyÅ› byÅ‚o takie przysÅ‚owie w Danii, że jeÅ›li jest jakieÅ› straszne zabagnienie i zacietrzewienie, to mówi siÄ™ tam, że „jest jak w polskim Sejmie”. Wydaje mi siÄ™, że w tej chwili sprawdza siÄ™ to przysÅ‚owie duÅ„skie.
Polska polityka zawsze cierpiaÅ‚a na inflacjÄ™ wielkich, dramatycznych sÅ‚ów. DziÅ› też ten dramatyzm zauważany jest nawet za granicÄ….
Ja akurat nie jestem przyzwyczajony do cudzoziemszczyzny, która zawsze byÅ‚a w Polsce elementem pewnego kompleksu. Wielu trwoży siÄ™: „co o nas pomyÅ›lÄ… za granicÄ…”. Dzisiaj dojrzewamy do tego, że to my powinniÅ›my nadawać ton Europie i Unii Europejskiej. Widać przecież dobrze, że UE gnije.
Cały wywiad do przeczytania na portalu wPolityce.pl.