Miszmasz Doroty Łosiewicz, czyli co się wali Niesiołowskiemu

Na portalu wPolityce.pl, cotygodniowy przegląd absurdów Doroty Łosiewicz. Dzisiejsi bohaterowie to m.in. Adam Szejnfeld, Stefan Niesiołowski, Zbigniew Ziobro, Jacek Protasiewicz, Ewa Kopacz...

Adam Szejnfeld z PO musiał pozazdrościć Jackowi Kurskiemu sławy związanej ze "słit focią" zrobioną w Kijowie. Postanowił więc podbić stawkę i opublikował na Twitterze czarno-białe zdjęcie z podróży pociągiem. Szejnfeldowi towarzyszy jego własne odbicie w szybie. I do tego podpis: "Dramat Ukrainy. Jak potoczą się jej losy?"

Miejmy nadzieję, że pociąg dojechał do celu, bo jak się ostatnio jeden zamyślił nad losem Polski, to porsche roztrzaskał.

*

Angela Merkel miała w rozmowie z prezydentem USA wyrazić wątpliwość, czy prezydent Rosji nie stracił aby kontaktu z rzeczywistością. Stwierdziła podobno, że przebywa on „w innym świecie”. Tymczasem niezawodny Jose Manuel Barroso orzekł, że w XXI wieku zbrojna interwencja jest niedopuszczalna, a następnie rozpoczął weekendowy odpoczynek.

I kto tu żyje w innym świecie?

*
 
Jarosław Kaczyński narobił nie lada problemów Stefanowi Niesiołowskiemu, wspierając rząd w sprawie Ukrainy. Byłemu wicemarszałkowi Sejmu niemal świat się zawalił, ale szybko się ogarnął, pobiegł do telewizji i powiedział: - Jeżeli Kaczyński chce w sprawie Ukrainy porozumiewać się z rządem, to dobrze. Nie mam jednak żadnych złudzeń, że to cyniczne i koniunkturalne.

I dodał: - PiS już nogami przebiera, żeby kontynuować podpalanie Polski.

Nie od dziś wiadomo przecież, że Kaczyński jak milczy, to nienawistnie, jak mówi, to podpala Polskę, a jak wspiera rząd, to podstępnie.

*

Po tym jak cała Polska pękała ze śmiechu z powodu szalejącego,  niczym pijany kot, na lotnisku, europosła Protasiewicza, ktoś w partii miłości uznał chyba, żeby zdjąć znad polityka parasol ochronny. Dlatego do mediów przeciekły plotki o standardowych ponoć zachowaniach europosła. Jego współpracownicy anonimowo, rzecz jasna, donoszą, że  gdy coś szło „nie po jego myśli, tracił panowanie nad sobą, wymyślał współpracownikom, a nawet rzucał krzesłami”.

- A ty co się, k.... odzywasz? Pytał cię ktoś? Zgłoś się na casting do filmu 'Głupi i głupszy', na pewno wygrasz. Co to za pomysł? Ze szkoły lepienia pierogów, czy drylowania wiśni? - miał mówić Protasiewicz do współpracownika.

A sam Protasiewicz, to chyba ze szkoły rżnięcia bałwana.

*

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego Solidarnej Polski w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tym faktem postanowili się pochwalić politycy SP. W związku z tym opublikowali na Twitterze plakat zachęcający do zagłosowania na ugrupowanie kierowane przez Zbigniewa Ziobrę. Hasło wyborcze Solidarnej Polski brzmi: "Za solidarną Europom!"  

A Zbychu Ziobro to prawdziwy mąsz stanu! Za Ziobrom więc!

*

Ewa Kopacz stwierdziła, że: "należy zrobić wszystko, żeby Polakom żyło się  lepiej i zdrowiej. I jeżeli jest szansa na to, żeby Polakom w czasie choroby ulżyć, to trzeba to zrobić. To obowiązek każdego ministra".
    
Szkoda, że pani Kopacz nie podzieliła się tym genialnym i jakże prostym pomysłem z ministrem zdrowia.
 
*

Kuba Wojewódzki nie ukrywa, że broni filmu "Kamienie na szaniec"  tylko dlatego, że krytykują go niektóre środowiska prawicowe. Do goszczących w jego programie młodych aktorów showman powiedział: - Ja wam powiem, jakie są zarzuty, ogólne: film jest wyjątkowo haniebny, antyharcerski, antypolski, antyAK-owski, antyinteligencki, to lewackie barbarzyństwo. Panowie, gratuluję debiutu" - cieszył się  Wojewódzki.

Ale w końcu co facet, który wtyka flagę w psie kupy, może wiedzieć o patriotyzmie?  G...o.

*

Znany tancerz Michał Piróg napisał autobiografię. Książka nosi tytuł: "Chcę żyć", jednak ambicje autora znacznie wykraczają, poza tytułowe pragnienie: - Trzymacie Państwo w rękach książkę o niezbyt wyrośniętym żydowskim geju z Kielc, który oglądając przed laty teledyski Madonny ubzdurał sobie, że tak jak ona, będzie kiedyś zmieniał świat. I to nie tylko pod względem artystycznym.

Godne polecenia. Wszystkim masochistom.