Powrót syna marnotrawnego
"Widzę dobre owoce w różnych Kościołach, obracam się wewnątrz chrześcijaństwa. Z niego uciekłem i do niego chciałbym wrócić". Tematem tygodnia nowego numeru „Sieci” jest szczera rozmowa Roberta Mazurka z Kazikiem Staszewskim, liderem zespołu Kult.
Artysta wyznaje wiele szczegółów ze swojego życia, dotyczących między innymi wiary. Ponownie zbliżył się do Boga, bo jak twierdzi, wiara jest potrzebna. Po udarze, którego doznała jego teściowa, bliskość z Bogiem wydała mu się znowu bardzo ważna. „Wiara jest potrzebna, masz jakieś oparcie, nie jesteś sam.(…) Jeśli w wyniku tego nieszczęścia szukam Boga, to nie był to przypadek. Widocznie było mi to potrzebne doświadczenie Hioba”, wyznał muzyk w rozmowie z Robertem Mazurkiem.
Wiele zadawanych przez publicystę pytań jest cytatami z tekstów piosenek wykonywanych przez Staszewskiego. W ten sposób Robert Mazurek dociera do głęboko skrywanych poglądów, zwłaszcza politycznych, o których Kazik mówi bardzo ostrożnie.
Podczas wywiadu Staszewski odnosi się również do tematu katastrofy smoleńskiej oraz ocenia prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. Uważa, że obecnie w Polsce należy być bardzo ostrożnym w wygłaszaniu własnych poglądów czy wątpliwości, jak choćby w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Lider grupy Kult mówi również o swoich wnuczkach i roli dziadka: „Rola społeczna „dziadostwa” jest kapitalna. Rodzice muszą dzieci wychowywać, dziadkowie są od spijania samej śmietanki”, wyznaje muzyk.
Dlaczego prowadzący w jednej z telewizji przedstawił go jako muzyka kradnącego płyty? Co oznaczają słowa jednej z piosenek Kultu „Zabiłem ministra finansów, gdy do mnie w nocy włamał się”, jak to się stało, że Teneryfa jest drugim domem muzyka, a także dlaczego ABW potrzebowało Brunona K.?
- Na te i inne pytania odpowiedzi znajdą Państwo w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, który punktach sprzedaży dostępny będzie od 17 czerwca.
