Autorzy 2023 - promocja!

Premier w „Sieci”: Musimy obronić Polskę

opublikowano: 7 października 2023
Premier w „Sieci”: Musimy obronić Polskę
Fratria/Sieci

Szef rządu w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi („Tusk zniszczy Polskę”) wyjaśnia, dlaczego strategia Donalda Tuska jest zagrożeniem dla Polski i Polaków.

Na ostatniej prostej przed wyborami parlamentarnymi premier Mateusz Morawiecki na łamach nowego wydania tygodnika „Sieci” ostrzega: Tusk to bardzo niebezpieczny człowiek. Jak wygra, wróci bieda, zaleje nas migracja, zaczną zwijać wojsko i państwo, wyprzedawać majątek narodowy. Artykuły z bieżącego wydania dostępne w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.

Szef rządu w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi („Tusk zniszczy Polskę”) wyjaśnia, dlaczego strategia Donalda Tuska jest zagrożeniem dla Polski i Polaków. Przypomina o faktach ukazanych w serialu TVP „Reset”, w tym m.in. o umowie z 2011 r. o współpracy służb polskich i rosyjskich, z symbolicznym odręcznym dopiskiem „Zgoda. Donald Tusk”.

Silna polska armia, będąca w stanie długo się bronić i obronić przed agresorem rosyjskim, nie jest na rękę Tuskowi. Bo oznacza ona, że Polska jest niezależna, nie drży ze strachu przed Rosją. Ten strach jest na rękę Tuskowi, bo używa go jako argumentu na rzecz konieczności pełnego oddania się Niemcom i podporządkowania Brukseli – wyjaśnia Mateusz Morawiecki.

Premier wskazuje także, że opozycja nie będzie miała sentymentów przed zmianą polityki socjalnej i ostrzega, że rządy Tuska mogą spowodować pogorszenie sytuacji materialnej seniorów i rodzin.

Wszystko mogą zabrać i wszystko zabiorą. Wiem ze sprawdzonych źródeł, że w przypadku zwycięstwa Donald Tusk zamierza wycofać się z wszystkich złożonych zapewnień pod hasłem rzekomo złego stanu budżetu. Dlatego tak lekko licytuje, tak łatwo składa obietnice. Wszystko zostałoby zabrane także dlatego, że chcieliby udowodnić, iż nie jest tak, że my o niebo lepiej rządzimy, ale że to rzekomo były jakieś sztuczki. Otóż podkreślam – stan budżetu jest bardzo dobry. Każda złotówka jest pod uważną obserwacją Komisji Europejskiej, agencji ratingowych, rynków finansowych – wyjaśnia Morawiecki.

Marek Pyza i Marcin Wikło w artykule „Piekło na zlecenie Berlina” podejmują temat polityki migracyjnej Unii Europejskiej, której Polska nie chce zaakceptować. Zauważają, że powszechny brak zgody na przymusową relokację imigrantów wyrażony przez Polaków w referendum, może dać państwu polskiemu narzędzie do skutecznego sprzeciwienia się Brukseli.

Dziennikarze zauważają, że w minioną środę podczas debaty na forum europarlamentu w sprawie paktu migracyjnego głosy sprzeciwu padały tylko ze strony Polski i Węgier. Beata Szydło wskazała, że podobne propozycje słyszała jako premier polskiego rządu w 2016 r. „Po latach wracamy po raz kolejny do tego samego miejsca. Kolejny kryzys migracyjny, tysiące nielegalnych migrantów trafiających do Europy, przemytnicy ludzi, handel ludźmi, organizacje pozarządowe z Niemiec, które finansują ten proceder”. Powtórzyła, że „Polska nigdy nie zgodzi się na przyjmowanie nielegalnych migrantów, na relokację nielegalnych migrantów i na absurdalne opłaty za ludzi, którzy mają być relokowani do naszych krajów”. Patryk Jaki przywołał zaś zatrważające dane statystyczne o rosnącej przestępczości wśród migrantów […].

Pyza i Wiko zwracają uwagę, że Donald Tusk ani razu nie zajął jasnego stanowiska w sprawie migrantów i mechanizmu relokacji. Jednak, jeśli… przejmie władzę, znów zapewne sięgnie po szantaż, jakoby Polska nie mogła być jedynym państwem wyłamującym się z europejskiej „solidarności”. W efekcie zgodzi się na każdą liczbę nielegalnych migrantów nad Wisłą. Bo przecież mechanizm przepychany dziś w Brukseli problemów nie rozwiąże, lecz spowoduje, że przemytnicy tylko zwiększą obroty. […] Polska pod rządami lewicy i liberałów już się temu nie przeciwstawi. A argument o otwarciu naszych domów i budżetu na Ukraińców niewiele pomoże. Usłyszymy, że przecież inne kraje też przyjęły uchodźców wojennych zza naszej wschodniej granicy, a nie uchylają się przed pomocą dla przybyszów z Afryki. To będzie kapitulacja.

W artykule „Polityczne maskotki” Konrad Kołodziejski komentuje zaangażowanie polityczne polskich artystów. Swoimi spostrzeżeniami dzieli się w kontekście marszu zorganizowanego przez PO w Warszawie. Autor wskazuje na jawne już sympatie polityczne Jerzego Owsiaka: cała Polska została wręcz zalana plakatami Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. „Polacy! Pokonamy to zło!!! Wygramy” – głosi napis. Mały, ledwie widoczny dopisek wskazuje, że chodzi jakoby o walkę z sepsą, lecz nikt nie ma chyba najmniejszej wątpliwości, że kampania Jerzego Owsiaka ma faktycznie charakter wyborczy. Owsiak nawet nie udaje, że jest inaczej. Dziennikarz zauważa, że teraz nikt… nie będzie mógł usprawiedliwiać Owsiaka, że wprawdzie jest kontrowersyjny, lecz przynajmniej walczy o zdrowie dzieci. Po tej kampanii nie można mieć bowiem żadnej pewności, czy środki zbierane do puszek nie posłużą przypadkiem do sfinansowania kolejnej politycznej akcji.

Kołodziejski informuje także, że na wyżej wspomnianym wydarzeniu pojawiły się też gwiazdy polskiej estrady, m.in. Małgorzata Ostrowska, Majka Jeżowska i Kuba Sienkiewicz: To nieco muzealne towarzystwo uzupełniała grupka aktorów […]. Wszyscy razem, w towarzystwie Donalda Tuska i liderów PO, zaśpiewali starą i dość tandetną piosenkę z repertuaru Chłopców z Placu Broni o tym, że nie potrafią żyć bez wolności, wzbudzając tym samym ekstazę wśród wiekowej widowni i zażenowanie każdego, kto spoglądał na to z boku.

Godne uwagi są także artykuły: Jana Rokity „Przed wyborami”, Stanisława Janeckiego „Bez cudów”, Jakuba Augustyna Maciejewskiego „Trzydniowe afery”, Doroty Łosiewicz „Gra na powyborczy chaos”, Aleksandry Rybińskiej „Ta łódź jest pełna”, Marka Budzisza „Rosja w przyszłości: państwo bardziej agresywne i brutalne”, Grzegorza Górnego „Kardynałowie piszą do Franciszka”.

Polecamy również rozmowę Michała Karnowskiego z prof. Adamem Glapińskim, prezesem Narodowego Banku Polskiego („Utrzymać dobry kurs”), Gorana Andrijanicia z dr Mileną Kindziuk, z UKSW, konsultorem Rady Episkopatu Polski ds. Społecznych, („Zadania wyborcy katolickiego”) czy Edyty Hołdyńskiej z Michałem Wiśniewskim, wiceministrem obrony narodowej („Polska jest dziś bezpieczna”).

Ponadto w tygodniku także komentarze bieżących wydarzeń pióra Krzysztofa Feusette’a, Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Andrzeja Rafała Potockiego, Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej, Samuela Pereiry, Aliny Czerniakowskiej, Wiktora Świetlika, Piotra Cywińskiego, Katarzyny Zybertowicz.

Więcej w nowym wydaniu tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace. Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła