Autorzy 2023 - promocja!

"Sieci": Nic już nie będzie takie samo

opublikowano: 15 marca 2023
"Sieci": Nic już nie będzie takie samo

Przetrwanie Ukrainy jako samodzielnego państwa jest już dziś pewne. Tożsamość ukraińska została niesamowicie wzmocniona. Z punktu widzenia „ruskiego miru” to straszliwa klęska. Michał Karnowski rozmawia na łamach „Sieci” z Piotrem Skwiecińskim, znawcą Rosji, dyplomatą, publicystą, autorem książki „Koniec ruskiego miru. O ideowych źródłach rosyjskiej agresji”.

Rozmowa rozpoczyna się od wyjaśnienia, czym jest „ruski mir”. Piotr Skwieciński tłumaczy: To […] kiedyś istniało realnie, myślę o czasach carskich i w nieco innej formie w epoce sowieckiej. Ukraińcy i Białorusini, bo o nich mówimy, mało się wtedy jeszcze wyodrębnili z pnia ogólnie wschodniosłowiańskiego […]. Masy narodowe były „tutejsze”, „miejscowe”, a wspólne wyznanie prawosławne i w dużej części język łączyły ich z Rosją. Zaznacza też, że dla wyznawców „ruski mir” to […] wspólnota metafizyczna, mistyczna, odrębna cywilizacja z własnymi wartościami, wspólną historią, wspólnymi wrogami.

Rozmówca Michała Karnowskiego zwraca też uwagę, że II wojna światowa: […] dała ogromny wiatr w żagle nacjonalizmowi rosyjskiemu, państwo sowieckie coraz bardziej się rusyfikowało. Skwieciński odpowiada też na pytanie o miejsce Polski z punktu widzenia nacjonalistów rosyjskich: My bez wątpienia jesteśmy na zewnątrz „ruskiego miru”. Nas – uważają – można ewentualnie podbić, zniszczyć bombami atomowymi, uzależnić, może oddać Niemcom. Stwierdza również, że Rosja zawsze uważała się za coś dużo szerszego niż tylko państwo czy imperium. Rosjanie uważają, że są odrębną jednostką cywilizacyjną, osobnym światem, właściwie kontynentem. […] odejście Ukrainy, a w jakiejś mierze i Białorusi […], są dowodami, iż z nimi w tej odrębnej jednostce cywilizacyjnej już nikt nie chce być. Dla nich to jest szok.

Publicysta opisuje też, jak postrzegany jest Zachód: Używają określenia „kolektywny Zachód”, w którym mieszczą się i Ameryka Bidena, Niemcy Scholza, Francja Macrona i Polska Kaczyńskiego. Czasem uważają, że jest jakieś centrum koordynujące politykę rzekomej agresji wobec Rosji. Niekiedy, iż Zachód się po prostu dogaduje, bo wszyscy myślą tak samo. Ale jedno nie ulega dla nich wątpliwości: wielkim, trwałym celem Zachodu jest ponoć zduszenie Rosji i jej cywilizacji. W to wpisują zmiany na Ukrainie. Po marksistowsku mówiąc: Ukraińcy mają fałszywą świadomość. Trzeba ich zdenazyfikować, a jak się nie dadzą, to trzeba ich zabić.

Skwieciński zauważa, jaki może być cel Putina: W jego wypowiedziach […] znajdziemy nostalgię do ZSRS jako potężnego państwa, którego wszyscy się bali. Ale nie ma tęsknoty za rzekomą równością społeczną, modelem gospodarczym. […] sam elektorat Putina czuje tę nostalgię za społecznymi mechanizmami życia sowieckiego […]. Dodaje, że Putin ma sentyment do siły zewnętrznej Związku Sowieckiego. A jeszcze większy do potęgi Rosji carskiej.

W rozmowie zostaje też podjęty temat przyczyn napaści na Ukrainę. Publicysta stwierdza, że: splata się tu wiele czynników, m.in. chęć sięgnięcia po ukraiński potencjał, w tym rolniczy, przemysłowy, który w połączeniu z rosyjskim daje materiał na supermocarstwo. Jednocześnie zaznacza, że Rosjanie mają duży potencjał samooszukiwania się, nieznany u nas. Dziś jednak nawet władze przestają twierdzić, że wszystko idzie, jak powinno […]. Pojawiają się głosy, jak analityka Fiodora Łukianowa, lojalnego wobec władz, ale zdolnego w pewnych granicach do własnej oceny. Zauważył on, że wojna z Ukrainą to jest realna skala możliwości współczesnej Rosji. Nie starcie z USA, Chinami, nie imperium światowe, ale starcie z czterokrotnie mniejszą Ukrainą! A i to bez specjalnych sukcesów, z ogromnymi stratami.

Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.

Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.

 



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła