Autorzy 2023 - promocja!

"Sieci": Niemcy nie uciekną od reparacji

opublikowano: 19 czerwca 2023
"Sieci": Niemcy nie uciekną od reparacji
Fratria

Arkadiusz Mularczyk na łamach tygodnika "Sieci"

W Niemczech pojawiła się świadomość, że tematu reparacji nie da się już zakopać, ale czekają na jesień, licząc, że w razie zwycięstwa opozycji w Polsce załatwią sprawę bardzo tanio – mówi Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych, pełnomocnik rządu ds. odszkodowań za szkody wyrządzone agresją i okupacją niemiecką w latach 1939–1945 w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi na łamach tygodnika „Sieci”.

Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk wyjaśnia, co jest najtrudniejsze w zabiegach o należne Polsce reparacje ze strony Niemiec. Wyjaśnia, jak wygląda obecnie ta sprawa.

Przygotowując i publikując raport wojenny, a później przyjmując z rąk premiera nominację na pełnomocnika rządu ds. odszkodowań w randze podsekretarza stanu MSZ, nie przypuszczałem, że projekt, który wydawał się tak jasno sprecyzowany, tak oczywisty, okaże się zadaniem tak szeroko zakrojonym, wielopoziomowym. Po pierwsze, jest to projekt godnościowy, którego istotą jest domaganie się rzeczywistego partnerstwa ze strony Niemiec. Po drugie, jest to projekt ekonomiczny, ponieważ domagamy się odszkodowania za zniszczenia i straty. Po trzecie, jest to projekt przywracający historyczną prawdę.

Arkadiusz Mularczyk wypowiada się też na temat opracowanego przez jego zespół „Raportu o stratach wojennych Polski”:

Ten raport jest już dokumentem historycznym, będzie podstawą wyliczeń kosztów okupacji, represji, mordów na całym świecie. To praca pionierska, w pełni udana […]. Raport pojawił się w szczególnej chwili: gdy niemiecka narracja, według której mordowali pozbawieni narodowości naziści z pomocą Polaków, a sami Niemcy bardzo cierpieli - jest już domykana, wygrywa. Podkreśla, że raport trafił do różnych instytucji, m.in. do ONZ: Sprawa budzi dużą ciekawość na świecie i sporo sympatii. Jest duże zainteresowanie medialne, bardzo dużo próśb o wywiady.

Wiceminister zaznacza, że z decyzjami Niemcy wstrzymują się do jesieni.

Tak, październikowe wybory zdecydują również o tej sprawie. O pamięci, sprawiedliwości, zadośćuczynieniu. Zwycięstwo PiS sprawi, że Niemcy nie zdołają zafałszować przeszłości, a przynajmniej nie całkowicie […]. Jeśli PiS przegra, wszystkie te złe procesy jeszcze przyspieszą […]. Bardzo intensywne są też działania za pomocą niemieckiej soft power, przez organizacje pozarządowe i media […]. Mają jeden cel: gasić tę sprawę, blokować wolę współpracy różnych środowisk zagranicznych. Zaznacza, że jest przekonany, że Polska otrzyma reparacje, jeśli PiS wygra.

Mularczyk zauważa też, że rośnie pozycja Polski na arenie międzynarodowej.

Stany Zjednoczone chcą w Europie spokoju, chcą solidnych sojuszy. A nie będzie spokoju, jeśli Niemcy nie zdecydują się na uczciwą rozmowę z Polską. Do tego wojna trwająca na Wschodzie znów uświadomiła wszystkim, co to znaczy agresja, okupacja, zbrodnie, zniszczenia. Mówimy o sankcjach, odpowiedzialności, ukaraniu winnych, odszkodowaniach dla Ukrainy. A skoro tak, to dlaczego mamy nie mówić o odszkodowaniach dla Polski, tak bardzo zniszczonej przez Niemców? Wreszcie Polska podniosła kwestię reparacji na poziom dyplomatyczny. To nasz wielki sukces.

Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace. Zapraszamy też do oglądania audycji telewizji wPolsce.pl.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła