Autorzy 2023 - promocja!

Sytuacja z PKW jak „pożar w burdelu”

opublikowano: 25 listopada 2014
Sytuacja z PKW jak „pożar w burdelu” lupa lupa
Fot. Blogpress.pl

„Zielone ludziki” z PSL wyrosły w Polsce nie wiadomo jak i nie wiadomo skąd.


Stefczyk.info: Jak pani ocenia zamieszanie wokół wyborów samorządowych i działalność Państwowej Komisji Wyborczej?


Katarzyna Łaniewska: Sytuacja wygląda, jakby „zielone ludziki” z PSL wyrosły w Polsce nie wiadomo jak i nie wiadomo skąd. To niewytłumaczalne. Bardzo niepokoi mnie kwestia wiarygodności wyborów samorządowych, bowiem zaistniała sytuacja podważa ich wiarygodność.


Państwowa Komisja Wyborcza nie poradziła sobie z systemem?

 

Jestem osobą starszą, ale gdy obserwowałam tych panów z PKW, którzy nie wiedzieli o co chodzi w systemie liczenia głosów, codziennie zapewniali, że wszystko jest dobrze, a okazało się inaczej – czułam złość. Przecież to są nasze głosy, nasz wybór i prawo. W tym wszystkim przerażająca jest postawa Głowy Państwa. Prezydent stwierdził, że „jakoś to się da policzyć”. Przepraszam bardzo, ale liczydła, to mieliśmy w podstawówkach. Prezydent zapomniał o tych wszystkich zaginionych karta do głosowania, brakujących protokołach, włamaniach na serwery itd. Wszystko przypomina przysłowiowy „pożar w burdelu”.


Wspomniała pani o postawie prezydenta. Czy Bronisław Komorowski odwraca się od narodu i opinii polskiego społeczeństwa, które wyraźnie deklaruje, że nie wierzy w wyniki wyborów?

 

Bronisław Komorowski broni PKW, broni swoich decyzji, bowiem za chwilę będzie wybierał jej nowy skład. Pamiętajmy, że w przyszłym roku są wybory prezydenckie w Polsce. Komorowski działa dobrze, ale tylko dla siebie. Wtóruje mu w tyn pani premier Kopacz, czy moje ulubiona, ucharakteryzowana na damę, poseł PO Iwona Śledzińska – Katarasińska, która przekonuje, że „nic się nie stało”.


Czytaj oryginalny artykuł na Stefczyk.info


 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła