Autorzy 2023 - promocja!

Tajemnica tajemnic

opublikowano: 23 kwietnia 2014
Tajemnica tajemnic lupa lupa

Tysiące ludzi z wielu krajów świata ze łzami w oczach oglądały ten niezwykły obraz. Zastanawiające, że zakupiły go już telewizje na wielu kontynentach, lecz żadna stacja polska…

Czy historyk może wierzyć w cuda? Hm, jeśli wierzy w Boga, w cuda wierzyć powinien. A zresztą byłoby dziwne w przypadku historyka zajmującego się dziejami Polski XX w. wątpienie w boską wszechmoc. Czy upadek, zdawać by się mogło nienaruszalnego, imperium sowieckiego w ciągu kilku lat w sposób niemal bezkrwawy był do przewidzenia?

Tylko czy naprawdę nikt tego nie przeczuwał? Na początku lat 60. XX w. kard. Stefan Wyszyński napisał: „Los komunizmu rozstrzygnie się w Polsce. Jak Polska się uchrześcijani, stanie się wielką siłą moralną, komunizm sam przez się upadnie. Losy komunizmu rozstrzygną się nie w Rosji, lecz w Polsce. Polska pokaże całemu światu, jak się brać do komunizmu i cały świat będzie jej wdzięczny za to!”. Trzeba przyznać, iż prymas wykazał się wielkimi zdolnościami profetycznymi. W jednym tylko bardzo się omylił – świat wcale nie jest Polsce wdzięczny i często nic nie wie o jej decydującej roli w obaleniu „imperium zła”.

Wyszyński wygłaszał swe proroctwo w czasach, gdy Związek Sowiecki wygrywał wyścig w kosmosie ze Stanami Zjednoczonymi, poszerzał nieustannie swoje wpływy w krajach Trzeciego Świata, a zachodni intelektualiści nadal cierpieli na „ukąszenie heglowskie” niepozwalające im widzieć jasno rzeczywistości. I nic nie zapowiadało zmiany na lepsze. Posiadanie przez Sowiety bomby wodorowej zdawało się bowiem skazywać połowę świata na wieczną niewolę. Skąd zatem, może ktoś zasadnie zapytać, Prymas Tysiąclecia czerpał swą pewność?

Właśnie o tym mówi nam film „Tajemnica tajemnic”. Trudno mi go chwalić, bo sam się w nim pojawiam, ale prawda jest taka, że dokument autorstwa Agnieszki Porzezińskiej i Pawła Sobczyka to pierwszy film ukazujący głębsze, duchowe znaczenie „nadpowietrznej walki”, jaka toczyła się o naszą Ojczyznę. Walki, w której nie zawsze zwyciężała strona z pozoru silniejsza. Walki, którą początkowo toczyła garstka kobiet z Instytutu Prymasowskiego, ze śp. Marią Okońską na czele, kilku członków jasnogórskiego ZMP, czyli „związku młodych paulinów”, pod wodzą o. Józefa Tomzińskiego, uwięziony prymas Wyszyński oraz młody krakowski biskup – poeta Karol Wojtyła (ten, o którym prezydent Ronald Reagan napisze w swych dziennikach: „He’s truly a great man”). Walki, po dziesięcioleciach już z udziałem całego narodu, wygranej.

Film znakomicie pokazuje, że my, Polacy, możemy być ze swej historii zasłużenie dumni. Prezentuje w nowym świetle jedne z najwybitniejszych postaci z dziejów najnowszych: Karola Wojtyłę i Stefana Wyszyńskiego. I przypomina działalność mniej znanych, lecz zasłużonych ludzi, dzięki którym mamy teraz szansę zbudować wolną ojczyznę. A wszystko to pokazane jest w sposób niezwykle atrakcyjny dzięki świetnym zdjęciom i znakomitemu montażowi Sobczyka. Inne walory obrazu to również wykorzystanie nieznanych wcześniej filmów dokumentalnych oraz poruszająca muzyka Jana Duszyńskiego. Przemieszczając się w czasie i przestrzeni, widz ani przez chwilę nie pozostaje znużony czy obojętny.

Pisząc to, zdaję sobie oczywiście sprawę, że do upadku komunizmu doprowadziła również jego ekonomiczna niewydolność, a w konsekwencji postępująca wojskowa słabość ZSRS. A także absurdalna polityka sowieckiej „gerontokracji”, zwłaszcza w porównaniu z polityczną odwagą Reagana i Margaret Thatcher. Wiem o tym dobrze, lecz nie godzę się na marksistowską, materialistyczną wizję historii, w której ludzie są bezwolni wobec ślepych praw dziejowych i ekonomicznych. I sądzę, że wątpiących film „Tajemnica tajemnic” może do tej wizji dziejów przekonać. Tak jak stało się to w przypadku tysięcy ludzi z wielu krajów świata, którzy ze łzami w oczach oglądali ten niezwykły obraz. Zastanawiające, że zakupiły go już telewizje na wielu kontynentach, lecz żadna stacja polska…

Ale co jest w końcu tą „Tajemnicą tajemnic”? Gdybym to zdradził, nie byłoby wówczas żadnej tajemnicy…

Janusz Kotański

 

Film "Tajemnica tajemnic" dołączyliśmy w prezencie do najnowszego wydania miesięcznika "wSieci Historii", które ukazało się 24 kwietnia.

 

PARTNER WYDANIA:



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła