Autorzy 2023 - promocja!

"Ten rząd zmarnował siedem ostatnich lat”

opublikowano: 20 marca 2015
"Ten rząd zmarnował siedem ostatnich lat”

Antoni Macierewicz rozmawia z Jackiem i Michałem Karnowskimi w najnowszym tygodniku “wSieci”.

"Przy politykach Platformy Obywatelskiej król Stanisław August Poniatowski był polskim nacjonalistą" - mówi w rozmowie z tygodnikiem „wSieci” poseł PiS Antoni Macierewicz.

W obszernej rozmowie szef zespołu parlamentarnego badającego tragedię smoleńską ocenia wydarzenia z 10 kwietnia w kontekście rosyjskiej agresji na Ukrainę oraz politykę wschodnią obozu władzy.


Prezentujemy fragment rozmowy, który z przyczyn objętościowych nie znalazł się w tygodniku:

wSieci: W sprawie Smoleńska PiS - z wyjątkiem kampanii prezydenckiej 2010 roku - jasno mówił o możliwości zamachu. Udało się przekonać miliony, by przeciwstawiły się kłamstwu i dezinformacji. W sprawie zagrożenia ze wschodu jest jednak inaczej: opozycja bardzo waży słowa, w obawie, by nie stać się „partią wojny”.

Antoni Macierewicz: Trzeba zabierać głos rozważnie, rozumiejąc wszystkie uwarunkowania. Ale trzeba uważać też, by nie przyczynić się do demobilizacji i dezorientacji Narodu. Całe moje doświadczenie życiowe mówi mi, że jeżeli społeczeństwu przekazuje się prawdę, to część patriotyczna, świadoma, rozumiejąca zagrożenia, pociąga za sobą resztę. A im bardziej środowiska patriotyczne ustępują, decydują się na ukrywanie zagrożeń, tym bardziej nasza sytuacja staje się trudna. Bo skoro nawet elita niepodległościowa nie będzie chciała z różnych powodów głośno mówić, to zwykli ludzie będą milczeli. A Polacy swoje wiedzą. Kto ponosi największą odpowiedzialność za stan armii, gospodarki, polityki zagranicznej, demoralizacji, czym były WSI, jaka jest skala korupcji. A przede wszystkim wiedzą, że obecny rząd błędnie diagnozował sytuację, prowadził błędną politykę i zmarnował siedem ostatnich lat, a dziś bezradnie rzuca się ze skrajności w skrajność. Ten rząd nigdy już nie będzie wiarygodny - ani dla sojuszników, ani dla Polaków.

 

Pytanie, kiedy te przekonania przełożą się na zmianę.

Polacy oczekują dzisiaj polityki rozsądnej ale odważnej, obrony interesu narodowego, z jasnym, otwartym stawianiem spraw i problemów. W Polsce jest więcej patriotyzmu, niż się elitom wydaje. Problem w tym, że każdy odnosi wrażenie, że jest sam. Ale proszę zobaczyć, jaką reakcję wzbudza choćby przypomnienie na meczu Śląsk - Legia pamięci Danuty Sędzikówny „Inki” i Ani Walentynowicz. Z jakim entuzjazmem przyjmowany jest Andrzej Duda i jak tłumnie Polacy stawiają się na patriotycznych demonstracjach. Bóg, Honor i Ojczyzna to wartości, które wciąż nas kształtują, tylko trzeba o tym głośno mówić i w zgodzie z nimi postępować.

 

POLECAMY TYGODNIK wSieci także w formie e-wydania



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła