Autorzy 2023 - promocja!

"wSieci": Prawda nas wyzwoli

opublikowano: 26 lutego 2016
"wSieci": Prawda nas wyzwoli lupa lupa
Fot. wSieci.pl

"Dotąd świat kręcił się wokół bohaterskiego Lecha Wałęsy, który sam jeden obalił komunizm".

 

Cichy władca III RP zostawił w tekturowych pudłach narzędzie swej potęgi. Rzeczpospolita właśnie odzyskuje władzę nad samą sobą - pisze Maciej Pawlicki na łamach tygodnika "wSieci".

"Dla idei porządkującej Rzeczpospolitą to przewrót właściwie kopernikański. Dotąd świat kręcił się wokół bohaterskiego Lecha Wałęsy, który sam jeden obalił komunizm, za to kochają go wszyscy Polacy oraz nieodmiennie podziwia cała galaktyka. Tak będzie po wieczność. I tylko źli, zaślepieni nienawiścią ludzie, jakieś paskudne Galileusze, kwestionują jedynie słuszną wałęsocentryczność. I oto nagle — przez wiele lat jakoś leniwi, nieśmiali i bierni prokuratorzy z Instytutu Pamięci Narodowej — zostali zmuszeni do przejęcia „pudeł Kiszczaka”. I to zmuszeni przez samą wdowę po ojcu założycielu III RP. Jakby chciała się ona pozbyć z domu tego założycielskiego kłamstwa, założycielskiego przekleństwa, jakie jej małżonek wraz z Adamem Michnikiem, Wojciechem Jaruzelskim, Bronisławem Geremkiem, Jackiem Kuroniem, Tadeuszem Mazowieckim, Aleksandrem Kwaśniewskim, Krzysztofem Kozłowskim, Stanisławem Cioskiem, Bronisławem Komorowskim, Donaldem Tuskiem i wieloma innymi tak skutecznie nałożyli na Rzeczpospolitą oraz kilkadziesiąt milionów jej obywateli" - pisze Maciej Pawlicki.

"Zapamiętajmy tę datę: 16 lutego 2016 r. Prawdziwy koniec postkomunizmu i jego państwowej emanacji, jaką jest III RP. Tego dnia Instytut Pamięci Narodowej wreszcie zechciał przyjąć niepodważalne dowody, że — wbrew złudzeniom wielu — nie żyliśmy w wolnym, niepodległym, samostanowiącym państwie. Że wiele działań i decyzji polskich władz — w tym prezydenta Rzeczypospolitej w latach 1990—1995 oraz premierów i ministrów kilku rządów — mogło być spowodowanych faktem istnienia w kartonowych pudłach Czesława Kiszczaka lub wręcz w Moskwie dowodów na to, że Lech Wałęsa i wielu innych liderów III RP było współpracownikami  komunistycznej, bezpośrednio podległej Moskwie tajnej policji" - dodaje.

Cały tekst Macieja Pawlickiego w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”, w sprzedaży od 22 lutego br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html. 
 
 


 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła