Subskrypcja wPolityce.pl Premium plus i Sieci!

Zaremba poleca: "W co gra Michnik?"

opublikowano: 10 czerwca 2013
Zaremba poleca: "W co gra Michnik?" lupa lupa
fot. Andrzej Wiktor

„67-letni redaktor przypomina o sobie znowu. Dekretując walkę z faszyzmem, wcześniej pozostawioną dziwakom typu Stefana Bratkowskiego. I co prawda podczas dyskusji z Antonim Dudkiem „faszyzm” okazuje się zjawiskiem bardziej skomplikowanym, ale przecież naczelny „Gazety Wyborczej” nauczył się prostych żołnierskich komunikatów na długo przed tabloidami.”

Piotr Zaremba w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” pisze na temat Adama Michnika, redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” i podjętej próby odzyskania znaczenia poprzez ostrzeganie przed „zagrażającej Polsce fali faszyzmu” . Publicysta przedstawia jego sylwetkę poprzez związki z polityką, działalność w PRL, a także jego słabnące znaczenia publiczne. Autor artykułu pt. „W co gra Michnik” mówi o człowieku bardzo wpływowym w latach 90., coraz mniej ważnym obecnie.

„Z patrona wzniosłych debat o Polsce stał się promotorem nieciekawego układu, który go przywalił. W 2005 r. rząd dusz zdobyły partie, których liderzy nie pijali wódki z Michnikiem. A przecież redaktor nigdy nie przestał być politykiem gustującym w doraźnych układankach: ten na to stanowisko, tamten w odstawkę! Przestano go w takich sprawach słuchać.”

Adam Michnik według Zaremby poddał swoją największą zaletę, kiedy występując jako gość w programie Jakuba Wojewódzkiego pasował prezentera TVN na swojego następcę. Ponadto wśród porażek naczelnego „Gazety Wyborczej” dziennikarz wymienia spadek znaczenia jego dziennika wśród opiniotwórczych mediów. Poza tym autor pisze, że pod bokiem Adama Michnika wyrośli jego ideowi przeciwnicy. W swoich dążeniach do odzyskania dawnej pozycji nie liczy się, według Piotra Zaremby, ze skutkami, jakie mogą odbić się na interesie całej Polski.

„Michnik może czuć się w niejednej sprawie rozczarowany, najbardziej tym, że dopuścił nie swoich ludzi do władzy i musi im czasem świadczyć przysługi, jednak zasadniczo mecz musi mu się jawić jako wygrany. Dlatego tak nienawidzi Jarosława Kaczyńskiego, bo tylko on przeciwstawił jego kompletnemu projektowi równie kompletny własny. Dziś jednak Kaczyński nie jest silniejszy niż, powiedzmy, w roku 2005, a na dokładkę Michnikowi udało się go wyposażyć w cechy, które utrudniają liderowi PiS zwycięstwo.”

Cały artykuł przedstawiający sylwetkę Adama Michnika, odsłaniający jego osobowość oraz poglądy, dostępny będzie już w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”. W punktach sprzedaży od 10 czerwca.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła