Archiwum
Wydanie nr 33/2017 (246)
NA POCZĄTEK
6TEMAT TYGODNIA
20KRAJ
30W SIECI KULTURY
55IMPRESJE
68HISTORIA
70ŚWIAT
74GOSPODARKA
78KUCHNIA
86NA KONIEC
88Tiger jest z „Klątwy”
O skandalu z reklamą napoju energetycznego Tiger, w której w obelżywy sposób potraktowano Powstańców Warszawskich, powiedziano już prawie wszystko. Z wyjątkiem jednego: nie dziwmy się za bardzo. Ten język, ta postawa to naturalne i chciane dziecko III RP. Świat największych mediów, biznesu rozrywkowego, reklamy i tzw. kultury w ogromnej części jest oparty na takiej wrażliwości. Ostrze kierują przeciw temu, co w polskiej tradycji i historii święte.
Przesadzam? To dlaczego z takim entuzjazmem przyjęto tam haniebny i wulgarny spektakl „Klątwa”, zrealizowany za publiczne pieniądze w warszawskim teatrze? Opowiadał mi jeden z widzów, który ten pokaz musiał zobaczyć z racji obowiązków, że w oczach publiczności był zachwyt. Że takiego zbrukania chcą. Że to daje im szczęście.
To właśnie z „Klątwy”, z flag narodowych wsadzanych u Wojewódzkiego w psie kupy, z zachwytu Urbanem i Palikotem, wywodzi się ta reklama. W kulturze i życiu publicznym wszystko ma konsekwencje. Demontaż fundamentów moralnych kultury niesie jej upadek i zwyrodnienie.
Swoją drogą słyszę, że obecny rząd chce twórcom przywrócić przywilej podatkowy w postaci możliwości odpisywania 50-procentowych kosztów uzyskania przychodu. Żeby powstawało więcej takiej „sztuki” ? Nie wiem, czy nie jest na to za wcześnie. No ale to już inny temat.
Michał Karnowski
Nie można się dziwić
Najnowsze doniesienia z Węgier, dziewięć miesięcy przed wyborami, są następujące: Fidesz – 51 proc. poparcia, socjaliści – 15 proc., Jobbik – 18 proc. Raz przełamany system oligarchiczno-postkomunistyczny nie jest w stanie się podnieść. A mocno doświadczony naród, gdy zobaczy, że inna polityka jest naprawdę możliwa, nie ma ochoty na powrót do tego, co było. Po paru latach genderystyczno-postkolonialna agenda wygląda już nawet nie egzotycznie, ale wręcz kosmicznie. Tym bardziej że doszedł postulat zaproszenia osadników z Bliskiego Wschodu.
U nas też ciekawie: Prawo i Sprawiedliwość – 40 proc., Platforma – 21 proc., Kukiz ’15 – 11 proc., Nowoczesna – 6 proc. Partia rządząca ma wyraźnie wyższe poparcie niż trzy kolejne partie razem wzięte (zakładanie, że formacja Kukiza po nowych wyborach może wybrać obecną opozycję jako partnera do współrządzenia, należy traktować poważnie).
Czy można się dziwić, że w tej sytuacji Grzegorz Schetyna potwierdza, iż opozycja nadal będzie opozycją „totalną”? Otóż dziwić się nie można. Jedyną szansą przegranych jest gra na wywrócenie stolika, a nie stanięcie do normalnego, politycznego wyścigu. Po pierwsze, takie są nastroje wyborców III RP, po drugie, intuicja słusznie podpowiada liderom opozycji, że jeśli da się normalnie porządzić IV RP, to skończy się to jak na Węgrzech: trwałą zmianą ustroju. I formalnego, i nieformalnego.
Byle tylko nie dać się podzielić…
Jacek Karnowski
Na łamach nowego numeru tygodnika „Sieci”: Na tropie trotylu
Na łamach nowego numeru „Sieci” o pracach w Laboratorium Kryminalistycznego Korpusu Karabinierów w Rzymie, gdzie przeprowadzane są analizy nad materiałem pozostałym po katastrofie smoleńskiej z 2010 r. Dziennikarze tygodnika przedstawiają, z jakim zaangażowaniem i profesjonalizmem włoskie laboratorium pracuje nad polską sprawą, która w końcu ma szansę zostać wiarygodnie wyjaśniona.
Na tropie wybuchu
Prokuratura Krajowa podjęła współpracę z czterema renomowanymi laboratoriami kryminalistycznymi (dwoma na Wyspach Brytyjskich, z jednym w Hiszpanii i z jednym we Włoszech). Do dwóch z nich trafiły już próbki, w których poszukiwane są ślady materiałów wybuchowych. Te analizy pomogą odpowiedzieć na jedno z podstawowych pytań w sprawie naszej narodowej tragedii i ukierunkować dalsze prace śledczych – piszą na łamach „Sieci” Marek Pyza i Marcin Wikło.
Wszyscy wrogowie Schetyny
Przy pomocy nowej „ulicy” Donald Tusk chce zastąpić Schetynę Budką lub Trzaskowskim – pisze w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” Stanisław Janecki.
Łączyć narody i pokolenia – „Sieci” o Festiwalu „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”
Podczas festiwalu chcemy opowiadać nie tylko o polskiej, lecz i europejskiej drodze do wolności. Hasłem tegorocznej edycji jest zdanie: „Wolna Polska w wolnym świecie” - w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” z reżyserem i scenarzystą Arkadiuszem Gołębiewskim, twórcą i dyrektorem Festiwalu Filmowego „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”, rozmawiają Jacek i Michał Karnowscy.
Dżihadyści z Łomży
Wspierali terroryzm, działali w zorganizowanej grupie przestępczej. Trzej Czeczeni
mieszkający w Polsce zostali skazani na ponad dwa lata więzienia. To precedensowy proces. Miał też niezwykły zwrot akcji – sędzia uznał, że wbrew twierdzeniom prokuratury oskarżeni wcale nie działali na rzecz tzw. Państwa Islamskiego. Wspierali za to Emirat Kaukaski, który też jest organizacją terrorystyczną. Ale to nie koniec zaskoczeń. Bo teraz kłopoty mogą mieć funkcjonariusze ABW. Jak uznał sędzia, skandalicznie prowadzili dochodzenie, a być może wręcz celowo poświadczyli nieprawdę – pisze Maja Narbutt w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”.
Nurkowanie w błocie
Kampania Tigera obrażająca powstańców, wulgarny apel Jerzego Owsiaka do posłanki PiS, nadzieje na rychłą katastrofę gospodarczą w Polsce. Im bardziej stabilizuje się wysokie poparcie społeczne dla rządzącej prawicy, tym mniej stabilne stają się emocje i umysły jej przeciwników – pisze w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” Konrad Kołodziejski.