Autorzy 2023 - promocja!

Czy rzeczywiście postać Jana Pawła II nie ma nic wspólnego z kulturą, jak twierdzi Andrzej Stasiuk?

opublikowano: 7 lutego 2014
Czy rzeczywiście postać Jana Pawła II nie ma nic wspólnego z kulturą, jak twierdzi Andrzej Stasiuk? lupa lupa

Decyzja o przyznaniu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego 6 mln zł. dotacji na budowę Muzeum Jana Pawła II i Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie wywołała falę ataków ze strony lewicowych i liberalnych mediów.

Wśród krytycznych reakcji szczególnie wyróżnił się głos pisarza Andrzeja Stasiuka, który stwierdził, iż „postać papieża nie ma już nic wspólnego z kulturą”. Rozumiem, że można się spierać o różne interpretacje wydarzeń, ale należy przy tym trzymać się faktów. Tymczasem twierdzenie, jakoby osoba Jana Pawła II nie miała „nic wspólnego z kulturą”, jest kompletnie oderwane od rzeczywistości.
Właściwie trudno byłoby w ostatnich stuleciach znaleźć papieża, który miałby tak wiele wspólnego z kulturą jak właśnie Jan Paweł II. Wystarczy sięgnąć do jego życiorysu. Karol Wojtyła, zanim został księdzem, był już poetą i aktorem Teatru Rapsodycznego w Krakowie. Jako kapłan publikował wiersze, eseje filozoficzne i sztuki teatralne (te ostatnie wystawiane były na scenach oraz ekranizowane zarówno w kraju, jak i za granicą). Jako myśliciel i wykładowca akademicki łączył w oryginalny sposób filozofię tomistyczną z fenomenologią. Podczas swego pontyfikatu organizował m.in. debaty ludzi kultury i nauki w Castel Gandolfo oraz ogłosił papieski list do artystów, w którym dzielił się swymi refleksjami na temat sensu sztuki.
Są to wszystko rzeczy powszechnie znane. Właściwie w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat nie było lepszego ambasadora polskiej kultury na świecie niż Jan Paweł II. Dzięki lekturze jego „Pamięci i tożsamości” czy też papieskich biografii napisanych przez Rocco Buttiglione lub George'a Weigela wiele osób za granicą mogło po raz pierwszy zetknąć się z polską historią, tradycją, literaturą. Pamiętam moją rozmowę z młodym Niemcem Kristoffem z Zagłębia Ruhry, który okazał się pasjonatem polskości. Opowiadał mi, że jego fascynacja zaczęła się od przeczytania niemieckiego przekładu „Świadka nadziei”, dzięki czemu po raz pierwszy dowiedział się o niezwykłym dziedzictwie kulturowym Polski, którego spadkobiercą okazał się Jan Paweł II, o czym wcześniej nie miał w ogóle pojęcia.
Trudno mi uwierzyć, by Andrzej Stasiuk nie wiedział nic o związkach papieża z kulturą. Przypuszczam, że kluczem do interpretacji jego zdania jest słowo „już”. Pisze on bowiem, iż „postać papieża nie ma już nic wspólnego z kulturą”. Oznacza to więc, że niegdyś osoba Jana Pawła II miała związek z kulturą, ale dziś go już nie posiada. Dlaczego? Pisarz wyjaśnia, że „wspólnym narodowym wysiłkiem uczyniliśmy z niej świątka, postać plemiennych z jasełek i przydomowego krasnala.” Proces ten, jego zdaniem, zaszedł tak daleko, że postaci papieża nie da się już „ukulturalnić”. Gdybym powtórzył to tym młodym ludziom, których spotkałem w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Hiszpanii czy Włoszech, którzy poświęcili swoje życie, by studiować myśl Karola Wojtyły, byliby z pewnością zszokowani takim postawieniem sprawy.
Jest oczywiście sporo racji w twierdzeniu, że w Polsce przesłanie papieża zostało przez kulturę masową w dużej mierze „skremówkowane”, skrojone na miarę odpustów i festynów. Tym bardziej więc istnieje potrzeba, aby wydobyć z dorobku intelektualnego i duchowego najbardziej wpływowego Polaka w naszych dziejach to, co szczególnie wartościowe i inspirujące na przyszłość.
Takie zadanie stawia sobie właśnie Muzeum Jana Pawła II i Kardynała Wyszyńskiego, które ma być placówką zarówno wystawienniczą, jak i edukacyjną oraz badawczo-popularyzatorską. W tym sensie jego zadanie wpisuje się jak najbardziej w społeczną misję kulturalną. Jeżeli zrezygnujemy z tego typu projektów, to zamiast pielęgnować ogród kultury pozwolimy mu zarastać chwastami, zaś samego papieża na zawsze pozostawimy w krainie wiecznych kremówek.

Grzegorz Górny



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła