Autorzy 2023 - promocja!

Dr Nawrocki: IPN będzie twierdzą

opublikowano: 30 listopada 2023
Dr Nawrocki: IPN będzie twierdzą
Fratria

Prezes IPN na łamach najnowszego wydania tygodnika "Sieci"

Dlaczego nowa koalicja chce zniszczyć Instytut Pamięci Narodowej? Ile w polskim życiu publicznym wciąż jest postkomuny? Dlaczego znajomość historii jest niezbędna do przetrwania Polski? Z prezesem IPN dr. Karolem Nawrockim rozmawiają Marek Pyza i Marcin Wikło.

Historyk zapewnia, że on i jego instytucja będą dalej konsekwentnie pracować dla państwa polskiego, jednocześnie mając świadomość, jakie zmiany zaszły po wyborach parlamentarnych. Odnosi się również do postulatów niektórych polityków, którzy zapowiadają likwidację IPN.

Oczywiście śledzimy debatę publiczną i widzimy, że ugrupowanie postkomunistyczne, na które zagłosowało 8,6 proc. wyborców, żąda likwidacji instytutu. To zrozumiałe, bo IPN odkrywa istotę niemieckiego narodowego socjalizmu, systemu komunistycznego i postkomuny. Miałem niedawno spotkanie z kadrą kierowniczą Instytutu z całej Polski i nie skupialiśmy się na trwodze, lecz na realizacji kolejnych zadań. IPN jest i będzie atakowany, ale pozostanie twierdzą. Wierzę, że nie do zdobycia – czytamy.

Dr Nawrocki mówi także o osobach związanych z Platformą Obywatelską, których życiorys jest obciążony współpracą z komunistycznym aparatem bezpieczeństwa.

Żadna władza nie może liczyć na to, że Instytut Pamięci Narodowej zaniecha badania przeszłości osób publicznych na najważniejszych stanowiskach państwowych. Wskazywaliśmy przed wyborami, że Bogusław Wołoszański współpracował z organami państwa totalitarnego. Mimo to został wybrany. Niech każdy sobie odpowie, czy jest to siła, czy słabość demokracji. – Dodaje również, że jest zawiedziony tym, że ci, którzy deklarują swoje przywiązanie do wolności i demokracji, byli gotowi poprzeć kogoś, kto w pewnym sensie współtworzył system komunistyczny. – W dodatku pan poseł Wołoszański stanął do walki wyborczej w takim okręgu, gdzie naprzeciwko siebie miał osobę, która akurat walczyła o polską wolność i demokrację w czasach opresyjnego systemu komunistycznego, czyli Antoniego Macierewicza. To smutny obraz.

Podczas rozmowy szef IPN podejmuje także kwestię edukacji historycznej. Zwraca uwagę na zagrożenia, jakie płyną w związku z postępującym w Unii Europejskiej procesem odpierania kompetencji państwom narodowym. Zdaniem Karola Nawrockiego bardzo ważne jest dalsze pielęgnowanie patriotyzmu.

Amnezja historyczna grozi obniżeniem odporności narodu, a finalnie, w dłuższej perspektywie, być może utratą państwowości. Historia się nie skończyła, jak chciał Fukuyama. Oprócz dziedzictwa kulturowego i wspólnego języka to ona jest jednym z najważniejszych filarów tego, że jesteśmy państwem i narodem. Wyciąganie jednego z tych elementów zagraża trwaniu narodu. Trafnie opisał to marszałek Piłsudski: „Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem. Staje się jedynie zbiorem ludzi czasowo zajmujących dane terytorium”.

Więcej w nowym numerze tygodnika „Sieci”. Artykuły z bieżącego wydania dostępne są online w ramach subskrypcji Sieci Przyjaciół: https://wpolityce.pl/tygodniksieci/wydanie-biezace.



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła