Autorzy 2023 - promocja!

Profesor Modzelewski miał rację

opublikowano: 29 listopada 2013
Profesor Modzelewski miał rację lupa lupa
sxc.hu

Ponad 2 miesiące temu weszły w życie zmiany w ustawach o podatku VAT i ordynacji podatkowej, wprowadzające tzw. odwrócony VAT i solidarną odpowiedzialność dostawcy, ale i nabywcy w zakresie podatku VAT przy obrotach paliwami.

Podczas debaty nad tymi propozycjami rządu Tuska na komisji finansów publicznych, przedstawiałem argumenty zawarte w ekspertyzie sporządzonej na tę okoliczność przez profesora Witolda Modzelewskiego (zresztą twórcę podatku VAT w Polsce), który twierdził, że proponowane rozwiązania, nie tylko nie przyniosą dodatkowych dochodów budżetowych z tytułu podatku VAT, a wręcz mogą je uszczuplić.
Wczorajsze wydanie „Pulsu biznesu” potwierdza tę tezę, po dwóch miesiącach obowiązywania zmian, nie ma pozytywnych rezultatów ani w postaci dodatkowych wpływów z podatku VAT, czy też wzrostu sprzedaży paliw na stacjach benzynowych.
2.Przypomnę tylko, że rządowa koncepcja walki z wyłudzeniami przedstawiona przez resort finansów we wspomnianym projekcie ustawy, była dwutorowa.
Z jednej strony było to wprowadzenie odwróconego VAT (płaci nabywca, a nie dostawca) przy obrocie 24 grupami towarowymi wyrobów metalowych, na co pozwala stosowna dyrektywa unijna (na podstawie tej dyrektywy 2 lata temu minister finansów wprowadził odwrócony VAT w transakcjach obrotu złomem co jego zdaniem wyeliminowało wyłudzenia VAT w tym obrocie).
Z drugiej natomiast była to tzw. solidarność podatkowa (odpowiedzialność nabywcy za nieodprowadzony VAT sprzedawcy) dla tzw. towarów wrażliwych zawartych w załączniku nr 13 (9 grup towarowych wyrobów metalowych, paliwa i nieobrobione złoto).
3. Pierwsze rozwiązanie wydawało się być do przyjęcia do momentu kiedy do Sejmu wpłynęła wspomniana ekspertyza prof. Modzelewskiego, drugie natomiast już od początku ze względu na daleko idącą uznaniowość pozostawioną urzędnikom skarbowym, którzy w tych sprawach będą decydowali, budziło nasz sprzeciw.
Otóż odpowiedzialność nabywcy za zobowiązania podatkowe dostawcy zgodnie z zapisami ustawy, miała występować wówczas kiedy wartość nabywanych towarów wrażliwych od jednego dostawcy miesięcznie przekroczy wartość 50 tys. zł netto oraz kiedy w momencie dostawy towarów podatnik wiedział lub miał uzasadnione podstawy do tego aby przypuszczać, że kwota podatku VAT przypadająca na tę transakcję, nie zostanie wpłacona przez dostawcę na rachunek urzędu skarbowego.
I właśnie ten zapis jak twierdził prof. Modzelewski, może być podstawą do przerzucania odpowiedzialności podatkowej na dowolnie wybrane przez urzędników skarbowych podmioty gospodarcze. Niestety nie udało się tych zapisów poprawić, żeby tę uznaniowość ograniczyć.
4. Jeżeli chodzi o odwrócony VAT, to profesor Modzelewski w swojej ekspertyzie napisał, że zaproponowane przez rząd rozwiązania nie tylko nie doprowadzą do uszczelnienia systemu poboru tego podatku ale wręcz spowodują jego ubytek o kolejne 6 mld zł i to tylko w II półroczu tego roku.
Zdaniem profesora zmiany w podatku VAT przeprowadzone przez rząd Platformy i PSL-u w poprzedniej kadencji, a także zmiany właśnie wprowadzone, doprowadziły do kompletnego rozszczelnienia poboru tego podatku.
Na potwierdzenie tej tezy szef Instytutu Studiów Podatkowych, przytoczył dane wg. których wydajność podatku VAT w warunkach roku 2012 powinna pozwolić na osiągnięcie aż 140 mld zł dochodów budżetowych, a osiągnięto około 120 mld zł, a na koniec tego roku zdaniem profesora mogą wynieść one tylko około 110 mld zł.
Te miażdżące dane niestety nie spowodowały żadnej refleksji większości koalicyjnej Platformy i PSL-u w komisji, na jej posiedzenie nie zaproszono prof. Modzelewskiego w celu choćby wysłuchania jego argumentów i ustawa w kształcie zaproponowanym przez rząd, została uchwalona przez większość koalicyjną Platforma-PSL.
Teraz dowiadujemy się, że nie przyniosła ona przynajmniej na razie dodatkowych dochodów budżetowych, a za jakiś czas pewnie się dowiemy, że urzędy skarbowe egzekwując wspomnianą solidarność podatkową w zakresie VAT, „wykończyły” trochę polskich firm.

Zbigniew Kuźmiuk



 

Zaloguj się, by uzyskać dostęp do unikatowych treści oraz cotygodniowego newslettera z informacjami na temat najnowszego wydania

Zarejestruj się | Zapomniałem hasła