Rewiński: To była koszmarna prezydentura
![Rewiński: To była koszmarna prezydentura Rewiński: To była koszmarna prezydentura](/prod/news/large/rewinski_to_byla_koszmarna_prezydentura_2337.jpg)
"Niech prezydentura Bronisława Komorowskiego wpadnie już do studni niepamięci narodowej".
Prezydentura Komorowskiego była tak śmieszna, że aż straszna. Dla Polski byłoby najlepiej, gdyby nie było go wcale na tym stanowisku - podkreślił w rozmowie z portalem Stefczyk.info Janusz Rewiński, satyryk.
- Ten człowiek przez całą prezydenturę zachowywał się jak słoń w składzie „japońskiej” porcelany. Na arenie międzynarodowej zasłyną swoim bredniami o jakiś polowaniach, o bezpiecznych żonach, które wygadywał w rozmowie z prezydentem Barackiem Obamą. I chyba na wszystkich spotkaniach robił takie oszałamiające wrażenie. Ale bywało i gorzej: kimał na ważnych obradach, chodził w za dużych kaloszach po wałach przeciwpowodziowych, bo już o wchodzeniu na krzesła, to nie ma co nawet wspominać. Ale są też rzeczy nie śmieszne, a straszne w jego prezydenturze - podkreślił Rewiński i dodał, że prezydentura Komorowskiego była koszmarem dla Polski.
- Chciałbym już zapomnieć o tej fatalnej prezydenturze. Mam nadzieje, że nie tylko Komorowski, ale też jego współpracownicy Jan Lityński, Tomasz Nałęcz, Krzysztof Luft wpadną do „studni niepamięci narodowej”. I niech już nawet mi się nie przyśni ten koszmar, który trwał aż pięć lat. Niech już odejdzie i już nigdy nie wraca - zaznaczył satyryk.
Cała rozmowa na Stefczyk.info.